Pobyt w Zakopanem poprzedzony wizytą w Kazimierzu Dolnym, a w drodze powrotnej krótka wizyta w Busku-Zdroju.
Zakopane z przepiękną pogodą pozwoliło nam na wspaniały relaks i nagrodziło wspaniałymi widokami.
Lipiec 2017
Kolejny pobyt w Zakopanem. Udało się zdobyć Nosal - dla nas to wielki wyczyn.
Lipiec 2016
Zakopane powitało nas słoneczną pogodą, by przez następne dni mżyć, padać i lać z nieba strugi deszczu. W ciągu pięciu dni pobytu znaleźliśmy jednak trochę niezłej pogody, by dotrzeć nad Morskie Oko.
Sukces - Darek pokonał tę słynną asfaltową trasę samodzielnie. Brawo! Od wypadku to chyba najdłuższa trasa, jaką udało mu się pokonać.
Czerwiec 2015
Czterodniowa wycieczka w Sudety była wyjątkowo udana. Kotlina Kłodzka, czeskie Skalne Miasto, Praga - było co oglądać. Najważniejsze jednak jest to, że w końcu ruszyliśmy w góry. Na razie niewielkie, ale ważne, że wszystko poszło OK. Oby tak dalej...
Kwiecień 2015
Pierwsza po wypadku całodniowa wycieczka krajoznawcza: Knyszyn-Kalinówka Kościelna-Korycin-Krzemianka. Tym razem organizowana przez białostocki oddział PTTK, a nie przez nas. Próba sił udana. Będziemy częściej korzystać z tej formy wypoczynku, a z czasem spróbujemy samodzielnie.
Rok 2014
Czas płynie bardzo szybko. Szpitale, rehabilitacja domowa, turnusy rehabilitacyjne - mozolny, powolny i kosztowny powrót do zdrowia. Zbyt powolny - tak nam się wydaje. Chociaż lekarz są przeciwnego zdania...
Rumunia i Mołdawia 2013
Wakacyjna wyprawa do Mołdawii i Rumunii miała swój tragiczny wymiar... Pechowy wypadek w górach Piatra Craului niespodziewanie zakończył nasz wyjazd.
26 lipca 2004 roku zdobyliśmy Rysy po raz pierwszy. 26 lipca 2013 roku w Piatra Craiului zakończyła się nasza przygoda z górami... Cały czas mamy jednak nadzieję, że w góry wrócimy. To niemożliwe, by zostały nam tylko wspomnienia i zdjęcia...
Z apetytem na świat
Spotkanie "Z apetytem na świat" w listopadzie 2012 odbyło się po raz trzynasty. Tematem były nasze podróże po Białorusi. więcej
Białoruś po raz drugi
Tym razem postanowiliśmy zobaczyć większą część kraju. Czterodniowa podróż autem utwierdziła nas w przekonaniu, że to piękny i gościnny kraj. Więcej...
Kierunek na wakacje 2012 - Albania
Kolejna wyprawa zakończona - wakacyjne plany wyjazdu do Albanii i innych krajów bałkańskich zrealizowane. Relacja i foto tutaj.
Białoruś rowerem
Długi majowy weekend 2012 wykorzystaliśmy, by zwiedzić Białoruś, a właściwie jej zachodnią część. Przez cztery dni podziwialiśmy kraj pokonując całą trasę rowerem. Zobacz relację.
Z apetytem na świat
13 października 2011 r. w bibliotece publicznej odbyło się spotkanie z cyklu "Z apetytem na świat". Więcej
Grecja 2011
Wakacyjna wyprawa do Grecji, której 80% powierzchni stanowią góry. Podróż-objazdówka po Grecji kontynentalnej, z kilkoma wypadami w góry. Greckie wyspy zostawiamy sobie na inny czas...
Przy okazji podróży do Grecji odwiedziliśmy kilka pięknych miejsc w Rumunii i Bułgarii.
Alpy 2010
Trzytygodniowy lipcowy wyjazd we włoskie Dolomity i Alpy Julijskie. Planowaliśmy przejście kilku ferrat w Dolomitach i 2-3 tras w Julicach. Pogada była nam łaskawa i wszystko pięknie się udało. Szczegółowy opis tras i ferrat w zakładce - Alpy 2010. opis tras
Tatry Zachodnie - Słowacja 2009
Krótki i nieplanowany na ten rok wypad w Tatry Zachodnie na Słowacji. Słowacka "Orla Perć" z Rohaczami w roli głównej, gościnny Zuberec, Raczkova Dolina, wspaniały Oravsky Hrad i na koniec wejście na Wysoką w Pienińskim Parku Narodowym. opis tras
Rumunia 2009
Wspaniała wakacyjna wyprawa. Do Rumunii jechaliśmy jak do dobrych znajomych. Górskie wycieczki i eksploracja jaskiń dostarczyły nam wielu emocji i niezapomnianych przeżyć. Potencjał turystyczny Rumunii, jej krajobrazowa różnorodność pozwalają sądzić, że często będziemy tu wracać.
Szczegółowa relacja z wyprawy i zdjęcia w zakładce RUMUNIA 2009. Więcej zdjęć znajduje się w FOTOGALERII
Czarnogóra 2008
Kolejna wielka wyprawa w nieznane. W ciągu dwóch tygodni przejechaliśmy Czarnogórę wzdłuż i wszerz, powspinaliśmy się troszkę po skałach, poznaliśmy wspaniałych ludzi. Czarnogóra
Ostatni tydzień urlopu wykorzystaliśmy na wycieczki po Chorwacji, wyskoczyliśmy na jeden dzień do Mostaru i wystarczyło nam jeszcze czasu, by zmierzyć się z ferratą Zandonella we Włoszech.
Rumunia i Bułgaria 2007
Pierwszy wyjazd do Rumunii. Odważna podróż w nieznane, która dostarczyła nam wielu ogromnych wrażeń. Kilkudniowy pobyt w Bułgarii połączony ze zdobyciem najwyższych szczytów (Musała i Wichren) i powrót do Rumunii, by zamknąć pętlę.
Tatry 2006
Sierpniowy wyjazd w Tatry to przede wszystkim przejście całej Orlej Perci. Podczas tego wypadu weszliśmy jeszcze na Kasprowy, Świnicę, przeszliśmy Czerwone Wierchy i zaliczyliśmy Giewont podczas wielkiej ulewy.
"Podróż życia" - Chorwacja 2006
Pierwsza nasza wyprawa bez dzieci. Przez dwa tygodnie zwiedzaliśmy Chorwację: Jeziora Piltwickie, Szybenik, Park Krka, Dubrovnik i wiele innych miejsc. Będąc na Riwierze Makarskiej zdobyliśmy w upale szczyt Św. Jure (1864), gdzie w drodze powrotnej przeżyliśmy odwodnienie organizmu. Górę zdobywaliśmy od podstaw, od poziomu morza w ponad 40-stopniowym upale. Zwiedzaliśmy też Narodowy Park Paklenica.
Trzeci, ostatni tydzień naszej wyprawy to Słowenia i Austria - jaskinie i góry. Jaskinia Skocjanska, a potem Postojna - największy na świecie system jaskiń krasowych - zrobiły na nas ogromne wrażenie.
W Słowenii, w Alpach Julijskich wspięliśmy się na narodową górę Słowaków - Triglav (2864). Wycieczka na Triglav trwała 12 godzin. W Słowenii zwiedziliśmy jeszcze wąwóz Vintgar.
Austria to trasa widokowa Grossglockner i dojazd samochodem na wysokość 2511 m. Zachwycił nas lodowiec "Pasterze".
W sumie przez trzy tygodnie pokonaliśmy autem 5100 km.
Karkonowski Park Narodowy - sierpień 2005
Karkonowski Park Narodowy, czeskie skalne miasta oraz czeskie zamki zwiedzaliśmy tego lata. Morawski Kras w Czechach dostarczył nam wielu niezapomnianych przeżyć.
Rysy - 26 lipca 2004
Kolejny rodzinny wyjazd w góry i wejście na Rysy od słowackiej strony.
Podczas tego wyjazdu zwiedziliśmy kilka słowackich jaskiń. Deszczowa pogoda sprawiła, że zrezygnowaliśmy z innych wypraw górskich. Na Słowację wróciliśmy raz jeszcze w sierpniu, gdzie przemierzaliśmy szlaki "Słowackiego Raju".
Początki
Naszą przygodę z górami rozpoczęliśmy od rodzinnego zdobycia Śnieżki w lipcu 2003 roku.